×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Mała kuchnia otwarta na salon. Zobacz gotowy projekt

Mała kuchnia otwarta na salon. Zobacz gotowy projekt

Autor: Urszula Tatur
Dodano: 16 sie 2017 09:34
Zaktualizowano: 17 sie 2017 09:34

Kuchnia to miejsce, gdzie spotykają się wszyscy domownicy. Tworzy z salonem otwartą i nowoczesną przestrzeń dzienną. Jest jasna, świetlista, pełna wygodnych rozwiązań.

Kuchnia stanowi przedłużenie strefy dziennej. Zaaranżowano ją w dość nieoczywisty sposób. Na pierwszy rzut oka nie widać nawet z jakim wnętrzem mamy do czynienia. Kuchnia, podobnie jak całe mieszkanie, urządzona jest przejrzyście, ale też niezwykle pomysłowo. Podłoga wykończona szarymi płytkami. Jasne blaty i duża ilość światła to elementy, które wyznaczają jej styl i charakter.
W niewielkim, 12-metrowym pomieszczeniu wykorzystano każdy centymetr. Zmieściła się tu zabudowa, niewielki półwysep, wygodny stół jadalniany oraz wszystkie niezbędne sprzęty kuchenne. Większość z nich pozostaje ukryta, jak chociażby duża lodówka w wysokiej zabudowie czy zmywarka, którą dla większego komfortu zamontowano tuż przy zlewozmywaku.

Kuchnia miała być minimalistyczna i nie rzucać się w oczy w otwartej przestrzeni. Zdecydowano więc, że zabudowa będzie w kolorze białym. Nowoczesne, połyskujące meble, zamiast większej ilości małych szafek, mają kilka większych, z dużymi frontami. Takie rozwiązanie optycznie porządkuje kuchnię i dodatkowo „upraszcza” zabudowę. Blaty oraz ściany także utrzymano w jasnych barwach. Cała kompozycja została obficie podkreślona światłem, które okazało się świetnym sposobem na nadanie aranżacji, nieco chłodnej w wyrazie, ciepła i odrobinę domowej atmosfery. Dzięki kombinacji punktowych lampek oraz taśm ledowych emitujących rozproszone światło, które sączy się na newralgiczne elementy zabudowy, ascetyczna przestrzeń nabrała charakteru. Ów charakter jeszcze bardziej widać po zmroku, gdy światło rozbłyska pełną mocą.

Wnętrze, pomimo czystości stylistycznej i braku ozdób czy barwnych plam, jest pełne elegancji i wdzięku. Między innymi dzięki blatom roboczym, które wykonano z szarego granitu. Kamień nieprzypadkowo przechodzi również na ściany. W ten sposób miejsce nad blatem skupia i zatrzymuje na sobie wzrok. Reszta pozostaje nieco ukryta, jest jakby tłem - choć eleganckim i wysmakowanym.
Rysunek kamienia zastosowano także na podłodze. Szare płytki ceramiczne w zestawieniu z białą zabudową wyglądały nieco chłodno. Dlatego podłogę w salonie, dla kontrastu, wykończono dębowym parkietem. Naturalne pęknięcia, które wyglądają dosłownie jak wypełnione czarną farba, nadały charakteru obu pomieszczeniom.

Projekt wnętrza: arch. Agnieszka Hajdas-Obajtek

Tekst: Alicja Pietrowska

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także