Szara kuchnia. Zobaczcie gotowy projekt
Niezwykłą dekoracją strefy dziennej, świetnie pasującą do loftowego klimatu, jest krajobraz wielkiego miasta za oknami. Ma się wrażenie, że apartament jest jego częścią, ale jednocześnie stanowi rodzinny azyl z dala od ulicznego zgiełku.
Apartament powstał z dwóch połączonych mieszkań. Jego aranżacja jest niesztampowa, łącząca elementy industrialne z praktycznymi rozwiązaniami. Bazą jest stonowana, ponadczasowa kolorystyka: biel, szarość i czerń. Przemysłową przestrzeń ociepla dębowa podłoga, a świeżości dodają jej błękitne akcenty. Niezwykłą dekoracją strefy dziennej, świetnie pasującą do loftowego klimatu, jest krajobraz wielkiego miasta za oknami. Ma się wrażenie, że apartament jest jego częścią, ale jednocześnie stanowi rodzinny azyl z dala od ulicznego zgiełku.
Kuchnia jest przestronna, otwarta na jadalnię i salon. Jej obrys nietuzinkowo wyznaczył – i nadał fabryczny styl – stalowy sufit. Wykonany został z dwuteowników oraz siatki, podwieszonych na hakach. Całość uzupełniają metalowe, industrial- ne lampy. Fabryczną stylizację kuchni dopełniają surowa cegła oraz fototapeta z dźwigami. Szorstkość muru oswaja satynowa szarość mebli kuchennych. Ustawiono je planie litery U. Zabudowa przy ścianach jest bardzo pojemna i praktyczna.
Warto zwrócić uwagę na ciekawy układ frontów (prostokątów i kwadratów), przypominających wzory ze słynnych obrazów Pieta Mondriana, ale w neutralnym, jasnoszarym kolorze. Dzięki temu stonowana zabudowa znajduje się na drugim planie lecz ma indywidualny charakter. Idealnie pasuje także do układu ram okien.
Centrum kuchni to duży półwysep. Dyskretnie wyeksponowano go kolorem – szarym w odcieniu ciemniejszym niż pozostałe meble. Tutaj gotuje się na płycie indukcyjnej. Pod blatem zaś znajdują się szuflady na akcesoria i naczynia. Lekkości tej strefie kuchni dodaje biały okap. Co ważne, osoba gotująca nie jest izolowana od rodzinnego życia. Stojąc przy wyspie można rozmawiać z domownikami przebywającymi w salonie czy jadalni. Nie mniej atrakcyjna jest perspektywa spoglądania na pejzaż wielkiego miasta za oknami. Tu gotuje się jak w chmurach, ponad dachami wieżowców.
Projekt Monika i Adam Bronikowscy
Zdjęcia Bartosz Jarosz
Tekst Małgorzata Nietupska