×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Odświeżamy płytki w kuchni nowym kolorem

Odświeżamy płytki w kuchni nowym kolorem

Autor: Urszula Tatur
Dodano: 09 sty 2017 08:15

Nie musimy czekać kilka lat na gruntowny remont, żeby nadać płytkom w naszej kuchni wymarzony kolor dopasowany do mebli. Wyobraź sobie nowy odcień, w sklepie wybierz farbę epoksydową i zacznij wielką renowację!

Przemalowanie płytek w kuchni może okazać się przyjemną zabawą, która na stałe odmieni charakter tego ulubionego miejsca spotkań. Kiedy przyjdzie już czas na odnowienie wyblakłych dekoracji na ścianach, obejdzie się bez mozolnego skuwania kafli – wystarczy trochę pracy z odpowiednią farbą.

Potrzebujemy:
1. Farby epoksydowej w wybranym odcieniu
2. Małego pędzla do malowania fug i dużego wałka welurowego do płytek
3. Tacki do malowania pod szerokość wałka
4. Odtłuszczacza i odkamieniacza do oczyszczenia płytek
5. Folii malarskiej i taśmy samoprzylepnej

Czyste podłoże ułatwia krycie
Na płytki będziemy nakładać dwie warstwy farby, z czego pierwsza będzie cieńsza i posłuży jako podkład pod drugą warstwę. Produkt będzie kryć lepiej, jeśli najpierw solidnie odtłuścimy powierzchnię ciepłą wodą z płynem do naczyń. Każdą płytkę myjemy ruchem kolistym, a jeśli są one w pobliżu źródła wody takiego jak umywalka, trzeba je dodatkowo obmyć wodą z odkamieniaczem. Dajmy ścianom kilka godzin na wyschnięcie.
Jeśli któryś z kafelków jest w opłakanym stanie, to teraz będzie najlepszy moment, żeby go odkuć i wymienić na zapasowy. Fuga przed malowaniem również musi być w nienagannym stanie. Jej podniszczone kawałki wymienimy wyciągając je rylcem, a na ich miejsce równo położymy nową warstwę pacą nie pozostawiając żadnych szczelin. Pozostaje nam zabezpieczyć blaty wraz z meblami folią przed dalszymi pracami.

Malowanie bez pomyłek
Jeśli wybraliśmy jednokolorową farbę epoksydową o dwóch składnikach, to potrzebujemy połączyć roztwór z małego pojemnika (aktywator) z bazą kolorystyczną w dużym pojemniku. Stosujemy się do zaleceń pomiarowych producenta, a do pojemnika z wymieszaną farbą dodajemy wodę w ilości 10% zawartości pojemnika. Przy odmierzaniu produktu pamiętajmy o tym, że pełne krycie powierzchni uzyskamy dopiero z drugą warstwą, więc potrzebujemy odmierzyć farbę wraz z aktywatorem na dwie porcje zgodnie z załączoną instrukcją użytkowania. Malowanie kafelków na dwie tury jest konieczne dla uzyskania równomiernego i gładkiego krycia.

- Fugę pomalujemy najzwyklejszym pędzlem, jednak same kafelki należy pomalować wałkiem welurowym, który jest przystosowany do gęstszych roztworów. Jego krótsze włosie pozwoli nam lepiej i szybciej pokryć śliskie powierzchnie płytek – radzi Radosław Marciniec, Główny Technolog firmy Arsanit, producenta materiałów budowlanych.
Proces malowania zaczynamy od pokrycia fugi farbą za pomocą małego pędzla, a następnie za pomocą wałka welurowego malujemy kafelki jednolitym ruchem góra dół. Jeśli za pierwszym razem oryginalny kolor wciąż będzie przebijał przez nowo nałożoną farbę, nie ma się czym przejmować – przy drugim kryciu kafelki powinny uzyskać jednolity kolor.
Po ukończeniu pierwszej warstwy powinniśmy ściągnąć taśmę malarską. Jeśli zrobimy to dopiero po zaschnięciu farby, możemy przypadkowo zerwać nowo nałożoną warstwę. Następnego dnia malujemy po raz kolejny, kładąc wszystkie materiały zabezpieczające na nowo. Tym razem przy mieszaniu farby nie dodajemy już wody, żeby roztwór był gęstszy, co pozwoli nam ostatecznie uzyskać jednolity kolor bez prześwitów.
Po tygodniu od malowania farba uzyska pełną odporność mechaniczną, a my będziemy mogli się cieszyć pracą w całkowicie odmienionej kuchni. Przy następnej okazji możemy pokusić się o zmianę koloru mebli – do tego też są specjalne farby!

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także