Mała kuchnia. Tak urządzisz ją z architektem

Ogromnym atutem mieszkania, znajdującego się na ostatnim piętrze budynku, jest krajobraz za oknami. Przez ogromne przeszklenia, o każdej porze dnia, można podziwiać zmienne nastroje Morza Bałtyckiego. Apartament nie był jednak łatwy do urządzenia. Nie można w nim było przestawić ścian. Utrudnieniem były także skosy dachowe wyznaczające obrys kuchni.

Pani domu marzyło się mieszkanie w szarościach, kojarzących się z atmosferą loftów, a jednocześnie kobiece (lecz bez przesady). Nowoczesne, przytulne, ciepłe. Realizacją marzeń zajęła się arch. wnętrz Małgorzata Borzyszkowska.
Przestronna kuchnia została ulokowana tam, gdzie przewidział ją deweloper – pod skosami z oknami. Tuż pod nimi zaprojektowano długi blat barowy, przy którym można wypić kawę czy odpocząć chwilę podczas gotowania. Dzięki temu, że wyposażono go w szufladki, jest też praktycznym meblem do przechowywania drobiazgów.

Zabudowa kuchenna ma kształt litery L. Usytuowano ją przy ścianach o pełnej wysokości, dlatego bez problemu można pracować bez ryzyka uderzenia głową o sufit. W miejscu, gdzie skos dachowy schodzi nisko, zaprojektowano pomysłową szafkę, niższą od pozostałych, której blat przechodzi następnie pod okna jako stolik barowy. Dzięki temu wygodnie można przy nim siedzieć na krzesłach (hokery byłyby tutaj zbyt wysokie). Dodatkowo niska szafka jest wyposażona w front do narożników, co ułatwia przechowywanie w niej akcesoriów.

Meble są proste, wręcz minimalistyczne, z długimi uchwytami wpuszczonymi w górne krawędzie frontów. Szafek jest dużo, ale ich biały kolor sprawia, że nie ma wrażenia przeładowania meblami. Wnętrze wydaje się lekkie i przestronne. Biel to tło dla finezyjnego wzoru w stylu glamour na tapetowanych ścianach. Ich odcień fuksji, powtórzony na kilku płytkich szafkach nad zlewozmywakiem, nadaje wnętrzu kobiecy charakter.

Przy wejściu do kuchni stanęła witryna, specjalnie zaprojektowana do tego wnętrza, na szkło stołowe. Obok ustawiono stół jadalniany. Z tej perspektywy także można podziwiać widok na morze. Niemniej kusząca alternatywa to przeniesienie się z gośćmi na taras.

Tekst: Małgorzata Nietupska, Zdjęcia: Bartosz Jarosz

Projekt: Małgorzata Borzyszkowska

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News