Kuchnia półotwarta - zobacz piękne jasne wnętrze z drewnem
Świeża biel i delikatne szarości. Dla ocieplenia - sporo drewna i funkcjonalny design. Kuchnia inspirowana stylem skandynawskim, mimo że niewielka, jest przyjazna i przestronna. Każdy czuje się tu komfortowo.
Zanim zostali właścicielami tego domu, mieszkali kilkadziesiąt metrów dalej. Okolica bardzo im się podobała, natomiast ówczesnej siedziby nie darzyli szczególną sympatią. Mieszkanie było małe, nieprzytulne i po prostu nieodpowiednie dla czterech osób. Zdecydowali się więc wystawić je na sprzedaż i spokojnie rozejrzeć się za czymś nowym. Kilka miesięcy później kupili zlokalizowany w sąsiedztwie dom, jeszcze w stanie surowym.
Kuchnię, częściowo otwartą na strefę dzienną, urządzono w zacisznym punkcie mieszkania. W założeniu miała być nowoczesna, jasna, nie pozbawiona przytulności, a także odpowiadać na potrzeby rodziny dwa plus dwa. Ze względu na nieregularny układ pomieszczenia zabudowę meblową trzeba było zrobić na wymiar. Przy dwóch ścianach stanęły szafki z blatem roboczym, w którym zainstalowano płytę grzejną, a tuż przy oknie - dwukomorowy zlewozmywak. Natomiast przy trzeciej ścianie umieszczono wysoką zabudowę, m.in. z lodówką, piekarnikiem oraz mikrofalówką.
Kuchnia na planie litery G zapewnia łatwy dostęp do wszystkich schowków i sprzętów. Gospodarze są przekonani, że bez pojemnych szafek trudno jest funkcjonować, szczególnie przy dwójce małych dzieci. Raz w tygodniu robią duże zakupy. Zaplanowano w niej więc sporo miejsca na zapasy, zgrzewki z wodą czy drobny sprzęt AGD. Niecodziennym rozwiązaniem jest wnęka przy oknie, która łączy ciąg szafek z blatem roboczym. Pani domu przechowuje w niej świeże zioła. To dla nich idealny schowek, ponieważ lubią lekko zacienione miejsca.
Gospodarzom zależało, by kuchnia wizualnie pasowała do reszty mieszkania, zaaranżowanego w skandynawskim stylu. Dlatego zastosowano tu biel oraz barwy monochromatyczne. Stylistycznym łącznikiem między kuchnię a jadalnią jest pomysłowy barek. Jego obudowa ma niemal identyczny odcień jak podłoga wyłożona płytkami. Dzięki temu wszystkie elementy delikatnie się przenikają i współgrają kolorystycznie.
Jadalnia spełnia więcej niż swoją podstawową funkcję. Cała rodzina spotyka się tu podczas wspólnych posiłków i odrabiania lekcji. Wieczorem można pograć w gry planszowe. W odwiedziny często przychodzą również goście, dlatego jadalnia musiała być nie tylko odpowiednio duża i wygodna, ale też ładna. Efekt został osiągnięty. Obok nowoczesnego stołu ustawiono nietypowo zaprojektowane, tapicerowane krzesła. Rolę mocnego akcentu pełni tapeta z motywem brzózek. Jest subtelna i delikatna, ale to właśnie ona od razu po wejściu przyciąga wzrok gości.
Tekst: Alicja Pietrowska