×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNER PORTALU
Nowoczesne moskitery w kuchni: owady nie mają szans

Nowoczesne moskitery w kuchni: owady nie mają szans

Autor: Urszula Tatur
Dodano: 29 lip 2016 09:00

Któż z nas nie lubi letnich wieczorów spędzanych w zaciszu własnego domu, kiedy po upalnym dniu, zza otwartego okna dolatują chłodniejsze podmuchy wiatru? Niestety, bardzo często wraz nimi do naszych wnętrz wdzierają się również nieproszeni goście - owady, które uparcie podążają w stronę światła. Najlepszą formą obrony przed nimi jest zastosowanie moskitier. Tylko jakie wybrać?

Zalet moskitier, czyli półtransparentnych siatek montowanych w oknach, nie sposób przecenić. Zwłaszcza w leniwe, letnie wieczory, kiedy skutecznie chronią wnętrza naszych domów przed niemiłymi „odwiedzinami" insektów. Rynkowa oferta moskitier jest dość zróżnicowana. Na jakie się zdecydować? Najtańsze czy skuteczne? Przyjrzyjmy się bliżej dostępnym rozwiązaniom.
Na klej
Najpopularniejszą i pozornie najtańszą metodą mocowania moskitier jest ich przyklejenie do ramy okna. Wiele osób decyduje się na taką opcję uważając, że to najekonomiczniejsze i najlepsze dla samej stolarki wyjście. Wszak wydaje się, że siatkę można w każdej chwili odkleić bez pozostawienia najmniejszego śladu na ramie. Jednakże w praktyce okazuje się, że tak wcale nie jest.
Siatka na ogół odkleja się już po kilku dniach i nie spełnia swojego zadania. Nieproszone owady chętnie wykorzystują wszystkie szczeliny i wlatują do domów lub mieszkań. Próbując ratować sytuację, użytkownicy próbują przytwierdzać siatkę stosując coraz mocniejsze kleje. Inwestują czas i kolejne sumy na zakup kleju, a niekiedy również nowych zestawów moskitier. Konsekwencją najczęściej jest frustracja, a do tego - niezwykle często - również trwale uszkodzenie powierzchni ramy, z której nie sposób zmyć kleju.
W ramce - ale jakiej?
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zdecydowanie się na moskitiery rozpostarte na ramkach dopasowanych do wielkości otworów okiennych. Tak jak w przypadku zestawów z klejem, oszczędzanie i zakup tańszych np. drewnianych lub wykonanych z tworzywa ramek nie jest jednak wskazane. Cienkie listewki pod wpływem wilgoci i wysokiej temperatury wichrują się i niszczą po zaledwie jedynym lub, co najwyżej, dwóch sezonach. O oszczędności możemy więc w dłuższej perspektywie zapomnieć.
W tej sytuacji zdecydowanie najkorzystniejszy jest zakup moskitier w lekkich ramkach aluminiowych. Właśnie takie oferuje firma MS więcej niż OKNA. Proponowane rozwiązanie umożliwia łatwy demontaż, więc bez trudu można taką moskitierę zdjąć, kiedy nie jest już potrzebna lub gdy chcemy ją wyczyścić. Ramka jest trwała i wytrzymała. Niestraszne jej warunki atmosferyczne. Zamocowanie jej w ramie jest zaś bardzo proste – wystarczy do tego zwykły śrubokręt krzyżakowy. Moskitiery zakłada się od strony zewnętrznej na ramę okienną i przymocowuje uchwytami od wewnątrz pomieszczenia. Trzeba jednak pamiętać, aby uchwyty były dostosowane do systemu uszczelek. Zbyt „ciasny” uchwyt długotrwale wywierający nacisk na uszczelkę może prowadzić do jej deformacji i uszkodzenia, co boleśnie odczujemy w sezonie jesienno-zimowym, gdyż prawdopodobnie będą to miejsca przewiewów i nieszczelności. Dlatego MS więcej niż OKNA zawsze zachęca do systemowych rozwiązań firmy.
Zastosowana w moskitierach MS więcej niż OKNA siatka wykonana jest z półtransprentnego włókna szklanego. Doskonale przepuszcza światło, co eliminuje, częsty w przypadku np. czarnych siatek, problem niepożądanego zaciemnienia wnętrza. Utrzymanie jej w czystości jest dziecinnie proste. Raz na jakiś czas - w zależności od potrzeby lub na koniec sezonu, wystarczy ją umyć wodą z dodatkiem delikatnego detergentu i starannie wysuszyć.

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także